2011/10/11

PUSSYCAT


Spółka Mazguł&Jaco&Robert pragnie zaprosić wszystkich złych, niebezpiecznych fixowców, hipsterów, rowerzystów wszelkiej maści, a także dobre i (przede wszystkim) złe dziewczyny na Pussy-Cata!

Po wielu dniach planowania, szykowania trasy i patrzenia się na zdjęcie na szprychówce, narodziło się nasze dziecko - alleycat dla sprytnych, szybkich i odważnych!
Startujemy 23 października 2011 (niedziela) o 15:30 z Placu Solnego.

Za start symboliczne 5 zł, które gwarantuje wam browarka na mecie i nagrody dla najlepszych! W planie rewelacyjny wyścig, konkurs skidów, a także być może sprinty. Weźcie sprzęt do polo (będzie go można u nas zostawić), bo potem zagramy kilka meczyków (Ci, którzy nie wyzioną ducha na trasie) :)

Pussy-Cat to niecodzienny wyścig, dajcie znać komu możecie ;)

info: Kuba&Jacek&Robert

... juz po ...


Siema ludzie!
Już po Pussy-Catcie, mamy wraz z Jackiem i Robertem nadzieję, że wam sie podobał i na następnego przyjedziecie równie licznie - pojawiło się 30 startujących (łącznie 35 osób)! Dziękujemy bardzo za obecność i wspaniałą walkę! Dziękujemy bardzo Lechowi i Kindze za pomoc na punktach :) Ja osobiście dziękuję Jagodzie za pomoc w wykonaniu trofeum dla zwycięzcy! 

Wszyscy (poza Emilianem) ukończyli i dali czadu! Nie było niestety żadnej feministki, ale to dobrze, bo prawie nam szprychówek zabrakło!

Zrobiliśmy taką furorę, że zagraniczni turyści na rynku pytali się mnie co to za impreza ;)

Alley -jak sądzimy - większości się podobał, bilans strat niewielki (kilka gum, złamana rama, trochę podartych portek), natomiast ilość wrażeń i emocji przeogromna!
Zacznijmy może od trasy (manifest na zdjęciach) - optymalna wersja miała 15 km i prowadziła tak:

Pl.Solny -> Pomnik Fredry -> Robotnicza -> Zaporoska -> Legnicka -> Obornicka -> Górka Słowiańska -> Most Tumski -> Pasaż Grunwaldzki -> Curie-Skłodowskiej -> Kładka Zwierzyniecka

Każde z zadań było punktowane 10 pkt, a strata jednej minuty do pierwszego to -0,5pkt.
Były także bonusy, a zwłaszcza jeden, który udało się wykonać w pełni tylko Białemu i Po imieniu (Bartkowi), czego im zazdrościmy i gratulujemy!

Wyniki:

Miejsce
Ksywa
Rower
Czas
do pierwszego
Pkt.
103
punkty ujemne
suma
1
Kajtek
Fix
80
32
92
-16
76
2
Virus
MTB
63
15
83
-7,5
75,5
3
Wiktor
Fix
63
15
82
-7,5
74,5
3
Brylek
Fix
63
15
82
-7,5
74,5
5
Krystian
MTB
69
21
83
-10,5
72,5
6
Łukasz
Fix
80
32
87
-16
71
7
Szczepan
Fix
63
15
78
-7,5
70,5
8
Olek
Fix
64
16
78
-8
70
9
Eski
Fix
80
32
85
-16
69
9
Chris
Fix
80
32
85
-16
69
11
Dżazga
Fix
80
32
83
-16
67
11
Po imieniu
Fix
110
62
98
-31
67
13
Teresa
Fix
64
16
73
-8
65
14
Kuba
Fix
92
44
83
-22
61
15
Kubański
Fix
69
21
69
-10,5
58,5
16
Biały
Traktor
90
42
79
-21
58
16
Szymon
Fix
108
60
88
-30
58
18
Piotrek
Fix
91
43
79
-21,5
57,5
19
Kacper
Fix
95
47
79
-23,5
55,5
20
Klaudiusz
Fix
96
48
79
-24
55
21
Marek
Szosa
91
43
76
-21,5
54,5
22
Jasiek
Fix
60
12
60
-6
54
22
Grzesiek
Fix
96
48
78
-24
54
24
Mateusz
MTB
97
49
78
-24,5
53,5
25
Pan Krzychu
Miejski
74
26
64
-13
51
26
Yeti
Singiel
110
62
81
-31
50
27
Szydeł
Fix
110
62
67
-31
36
28
Seba
Fix
95
47
57
-23,5
33,5
29
Garfield
Przełaj
48
0
5
0
5
30
Emil
Szosa
Nie-skoń-czo-ność

0
0
0


W sprintach udział wzięli: Marek, Sczepan, Teresa, Po imieniu, Olek, Łukasz, Wiktor, Wirus, Brylek, Seba, Dżazga, Pan Krzychu, Szydeł, Kajtek, Jasiek, Garflied. 
W ćwierćfinałach zmierzyły się pary: Brylek-Kajtek, Szczepan-Seba, Garfield-Pan Krzychu, Wirus-Wiktor.
W półfinale walczyli Kajtek-Szczepan  i Pan Krzychu-Wiktor.
Finałowy pojedynek to Wiktor-Szczepan, triumfował w nim Szczepan!

Konkurs Skidów należał do mnie, a footdown do Roberta.

Zdjęcia pod linkiem (jakość średnia, ale zawsze coś):


Jeszcze raz dziękujemy wszystkim za obecność, zaangażowanie, walkę, humor i cały wysiłek który w to włożyli. Gratulujemy zwycięzcom i zapraszamy na kolejny alley w naszym wykonaniu, który postaramy się zrobić jeszcze ciekawszy! Do zobaczenia na ulicach Wrocławia!


59 komentarzy:

  1. Aha, mapka się raczej nie przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pieprzyć pedałowy seksizm.
    Podpisano: nie tylko dziewczyna, ale co gorsza - rowerzystka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobra, Pani co gorsza, jak tak bardzo się szprychówka nie podoba, to (o ile tylko wystartujesz) możemy zrobić specjalną alternatywną wersję, z włochatymi męskimi nogami, na równie ciekawym rowerze i z symbolem kobiet, a nie mężczyzn po środku nazwy (której notabene nie zmienimy, bo przecież pussy oznacza kotkę, a cat-cat brzmiałoby conajmniej infantylnie).

    :)

    OdpowiedzUsuń
  4. dlaczego mapka się nie przyda?

    OdpowiedzUsuń
  5. Bo punkty będą raczej w dość znanych (przynajmniej dla Wrocławian) miejscach. Podejrzewam, że każdy kto jeździ nieco więcej rowerem po naszym pięknym mieście obejdzie się bez mapki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dlatego żeby o wygranej nie przeważyła znajomość miasta i power w nogach a spostrzegawczość i spryt. Każda osoba która przynajmniej trochę orientuje się w topografii wrocka powinna sobie bez problemu poradzić bez mapy ;)
    A co do szprychówki dla PAŃ (lub panów o odmiennej orientacji) jesteśmy skłonni zrobić jak napisał kuba - dodatkową (może być nawet z JEGO zdjęciem :D )

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi nie chodzi o jakąś durną szprychówkę, tylko o treść zaproszenia, a dokładnie pierwszy akapit, a dokładniej "a także" co sugeruje kontrast rowerzystów itd. do dziewczyn. Czyli że 'dziewczyny' nie równa się 'rowerzyści'. To jest takie "niezapraszające" i pokazujące poglądy autora zaproszenia. Chciałabym, byście mieli bardziej równościowe podejście zamiast zbywać tę kwestię kiepskim żartem, który jedynie odstrasza. I to jest nie pierwszy raz w tym środowisku (nie mówię o TYM konkretnie, ale o ogólnie rowerowym)... prowadzi to do tego, że między innymi ja nie będę chyba już chodzić na takie imprezy - bo nie jestem ani czyjąś dziewczyną, zwiewną kibicką lub panią od kanapek i napoi, ani rowerzystĄ - prawdziwym zawodnikiem, trochę szaleńcem, ale generalnie posiadającym ciekawą pasję :>

    OdpowiedzUsuń
  8. Acha, nie jestem żadną "panią", sztuczne zwroty grzecznościowe nie zrobią ze mnie potulnego pussycata :->

    OdpowiedzUsuń
  9. ale dobry alley napewno :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow, nienawidzę feministek.

    Rowerzysta - rodzaj męski, dlatego też oddzieliłem słowami "a także" dziewczyny, to proste i logiczne, nie ma żadnego ukrytego przekazu, który miałby na celu alienowanie kobiet, jeżeli coś takiego tam widzisz, to w prawym górnym rogu masz drzwi wyjściowe.

    OdpowiedzUsuń
  11. A już tak na poważnie - zaproszenie jest napisane jasno i klarownie, raczej trudno się w nim dopatrzeć szowinistycznej metafory czy tego typu podobnych bzdur - jest po prostu z jajem. Alley to zawody i zabawa a nie wykład z socjologi. A jeżeli uważasz że jest inaczej to przyjedz i udowodnij że masz racje na trasie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. To nie jest wcale logiczne. Nie chodzi o ukryty przekaz, tylko o logikę wypowiedzi, która właśnie na to wskazuje! Ja jestem naprawdę dobra z logiki, wierz mi!

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiem, że to zabawa i że zaproszenie miało być napisane z jajem. Szkoda tylko, że czyjejś uwagi nie możecie po prostu potraktować poważnie. Ja mam znakomite poczucie humoru i wiedzą to wszyscy, którzy mnie znają. Da się zrobić coś z jajem i bez seksizmu. Naprawdę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  15. heh do tekstu Pani Anonim czy tez powinnam napisać Anonimki. Odwołuję się do całości ale głównie do wątku - "Mi nie chodzi o jakąś durną szprychówkę,...bla,bla,bla". Jak dla mnie ekstra zabawa nie ma co patrzeć na jakieś niuanse słowne impreza jest dla każdego a zamiast tak się użalać bierz rower i przychodź na alleycat'a - tym bardzie że jest to dla jak pisze - alleycat dla sprytnych, szybkich i odważnych! a to jest zwrot i do Pań i do Panów jak sądzę . A więc bierz rower i baw się dobrze. Tyle na ten temat. PS. Chłopaki nie dają odczuć że jesteś dziewczyna tylko traktują Cię na równi jak zawodnika przy okazji są bardzo mili
    0 seksizmu 100% koleżeństwa.

    OdpowiedzUsuń
  16. popieram "to i tamto"... Niezgrabności słowne to nasz naturalny towarzysz ;P Wszak niezbyt wiele osób ma doktorat z "pisania ogłoszeń o politycznej poprawności w stopniu zaawansowanym" ;P Wszyscy są równi na alleyu.

    OdpowiedzUsuń
  17. Hehehe. Bez sensu przepychanki słowne. Rower i kręcić, a ĸłótnie tylko dzielą!

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziękuję za informację o alleyu, którą dostałem w rowerowni PWR. Postaram się pojawić na evencie. Do tej pory myślałem że caty są tylko dla fiksiarzy, a singlowcy mogą co najwyżej z boku popatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Skądże znowu! Mamy kilku kolegów na singlach, którzy dają nam ostro po dupie i zajmują czołowe miejsca! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. jest też paru na mtb:D

    OdpowiedzUsuń
  21. A Virus to na góralu kopie tyłki większości fixiarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jestem zachwycony szprychówką. Z dotychczasowych, ta jest moją faworytką.

    OdpowiedzUsuń
  23. @El Kl
    Zdjęcie co prawda pożyczone, ale koncepcja moja, więc dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  24. http://www.thefixfixfix.com/fix/index.php/galleries/ pozdro jelonnnnnnnnnnnnnnnnnnnn

    OdpowiedzUsuń
  25. Kurde, Jelon, teraz to już na pewno ktoś nas posądzi o seksizm i szowinizm!!! ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Hahaha, kobieta dobra z logiki, a to niezły joke!
    Weź się w garść kobieto a nie bedziesz tu farmazonić zupełnie bez sensu i doszukiwać się seksizmu we wszystkim, choć w moim przypadku to uzasadnione działanie bo ja nie moge traktować kobiet równo, bo nie są mi równe, choć na tej samej zasadzie nie traktuje równo większości ludzi, bo 3/4 ludzi to przygłupki, ale to juz zupełnie inny rodzaj dyskryminacji

    OdpowiedzUsuń
  27. Trzymam teraz w ręku szprychówki, świeżo spod laminarki i wyglądają zajebiście!

    A i nagrody są naprawdę zacne!

    OdpowiedzUsuń
  28. radziu jak cos pierd..nie to z impetem :)

    OdpowiedzUsuń
  29. dobrze ze kozioł tego nie widzi :))

    OdpowiedzUsuń
  30. Oooo alley jest! się pościgamy dziewczyny i hopaki!!!

    OdpowiedzUsuń
  31. smaruj szytki , Kola :)

    OdpowiedzUsuń
  32. :3
    Jakby uważnie przyjrzeć się pierwszemu zdaniu, to rzeczywiście wyjdzie, że zaproszeni są "rowerzyści i dziewczyny" także Anonimowa ma w tym względzie rację..

    Nie trzeba być feministką, żeby zobaczyć błąd, ale wystarczy kogoś tak nazwać i można udawać że jest po sprawie ;>

    man's logic :D

    Nie zachęcacie koledzy dziewczyn do udziału w tych i tak już mocno gejowskich (pod względem przewagi liczebnej zawodników płci wiadomo jakiej) zmaganiach. Niedługo rzeczywiście zostanie Wam tylko oglądanie ładnych obrazków w necie.. ;) auć

    pozdrawiam i możeeeee się pojawię jak będzie ładnie

    OdpowiedzUsuń
  33. Ehh, znalazł się obrońca kobiet.
    Rowerzyści i dziewczyny, bo rowerzyści to mężczyźni, a 'rowerzystki' potraktowałem tutaj synonimicznie do 'dziewczyny'.
    Jak ktoś szuka dziury w całym to ją znajdzie, ale trzeba być bardzo smutnym, żeby jej szukać :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ups, teraz spojrzałem w profil. No cóż, solidarność jajników.

    OdpowiedzUsuń
  35. Jak ktoś ma inne zdanie niż Ty to albo "feministka" albo "obrońca kobiet" albo, nie daj Boże, "przyjaciel jamników"... Eh nie ma z kim rozmawiać ;P

    Peace

    OdpowiedzUsuń
  36. ALE GOWNO ///////JUTRO BEDZIEMY Z EKIPOM PO TE NAGRODY LONIA-JELONIA

    OdpowiedzUsuń
  37. 666 JUTRO EKIPA Z OPOROWA WPADA NA FIXI

    OdpowiedzUsuń
  38. http://pokazywarka.pl/1284yy/

    pare zdjęć z solnego

    OdpowiedzUsuń
  39. To gdzie te wyniki i pozostale foty?

    OdpowiedzUsuń
  40. dobry alej! :D

    OdpowiedzUsuń
  41. Wyniki wysłałem do Pika, więc czekajcie na aktualizację!

    A zdjęcia są tutaj:
    https://picasaweb.google.com/106421551444538654005/PussyCat

    OdpowiedzUsuń
  42. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  43. Tam źle napisałem, jeżeli chodzi o optymalną trasę, to najpierw Zaporoska, potem Robotnicza. A Dżazga był 10, nie 11 :P

    OdpowiedzUsuń
  44. Punkty na trasie były rzeczywiście dosyć znane, ale w manifeście tak poowijaliście to, że niespostrzegawczy raczej nie mieli szans :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Było napisane, że to alley dla sprytnych! :)

    OdpowiedzUsuń
  46. http://allegro.pl/piasta-joytech-ostre-kolo-fix-tor-flip-flop-i1859164685.html

    OdpowiedzUsuń
  47. nie mogl byc 10 bo jest 11sty ;)

    OdpowiedzUsuń
  48. Szacun dla organizatorów, że były jakieś ulotki z McDonalda do wzięcia zauważyłem dopiero na mecie. Cieszy liczba uczestników - Wrocław rośnie w siłe:) Może jakaś strona na fejsie dla niezrzeszonych miłośników kultury fixowej we Wro?
    Wymiana informacji i części, czy tam ustawki na bro na ten przykład .....

    OdpowiedzUsuń
  49. Można, choć jest profil Bike Polo Wrocław, który tak trochę działa.

    OdpowiedzUsuń
  50. Zmyliło was to, że było napisane na środku i nie miało rubryki obok, ale taki bonus był na manifeście, jak byk ;)

    OdpowiedzUsuń
  51. ok.ogarnąłem Bike Polo , może na razie nie ma co robić konkurencji :)

    OdpowiedzUsuń
  52. BTW, ustanowiliśmy chyba nowy rekord frekwencji, 30 uczestników, do tej pory na żadnym alleyu (nawet Małym Alleyu WROSTRO!) nie było tyle osób! Tylko alley drużynowy na Wrostro miał 11 drużyn 3 osobowych, ale wtedy zjechał się Poznań, Kraków, Katowice etc!

    OdpowiedzUsuń
  53. na 'szlak do kwadratu' było 30+ typa

    OdpowiedzUsuń
  54. oby rekordy były dopiero przed nami ;)

    OdpowiedzUsuń